Za oknem cudowna jesienna aura, a u mnie mrocznie.
W
ITD Collection pojawiła się kolekcja "Gothic Stories", ja dzisiaj wykorzystałam z niej kalki i tekturki; czacha, pająki, nietoperze, ćma i czarne koty. Muszę przyznać, że to pierwsza w życiu praca w tym klimacie, do tego fiolet z zielenią, których raczej na co dzień unikam w swoich pracach, ale miałam mnóstwo frajdy przy pracy. I kolorystyka zmusiła mnie do wyjścia ze strefy komfortu.
Bazę kupiłam w sieciówce, była to plastikowa, błyszcząca, grająca zabawka, którą zrobiłam po swojemu; dwie warstwy czarnego gesso, bo jedna nie zakryła dokładnie plastiku, następnie pasta piaskowa na przemian z pastą pękającą, po wyschnięciu całość zabezpieczyłam warstwą lakieru matowego, na koniec z 4 kolorów mieszałam, mieszałam, aż uzyskałam fajny fiolecik.
Kwiatków w pasującym kolorze oczywiście nie miałam, ale czarne gesso i fioletowa farba uratowały sytuację. Do kompozycji użyłam również tekturki od
Tekturkowo, które wg mnie są uniwersalne, pasują do wielu prac, wystarczy je trochę ,,podrasować''. Moje dostały czarną szatę i odrobinę wosku.
Pracę zgłaszam na wyzwania blogów
Tekturkowo
oraz
Mixed Media Challenge
October challenge;
W pracy użyłam
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz tu ślad swoich odwiedzin i zostaniesz na dłużej.