środa, 29 kwietnia 2020

Guzikowe szaleństwo.

Skończyłam dziś podwójny projekt, canvas z inicjałami na 22 rocznicę ślubu.
Trochę mi zeszło, bo zdobyć tyle guzików bez uszczerbku dla domowej garderoby nie było łatwo. Najprościej byłoby po prostu pójść do pasmanterii i kupić, ale uwierzcie, poza trzema ozdobnymi z E wszystkie mam z odzysku, a i te 3 leżały w pudełku kupione do innego projektu od kilku miesięcy.
Poza canvas, gesso czarnego i białego użyłam efekt rdzy, efekt patyny i woski; turkus, zieleń żółwiowa i złoty.
E moje , K męża 😉











Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz tu ślad swoich odwiedzin  i zostaniesz na dłużej.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz